Forum
¤
Forum JKK225 Strona Główna
¤
Zobacz posty od ostatniej wizyty
¤
Zobacz swoje posty
¤
Zobacz posty bez odpowiedzi
JKK225
JKK225
FAQ
Szukaj
Użytkownicy
Grupy
Galerie
Rejestracja
Profil
Zaloguj się, by sprawdzić wiadomości
Zaloguj
Forum JKK225 Strona Główna
->
Wspomnienia
Napisz odpowiedź
Użytkownik
Temat
Treść wiadomości
Emotikony
Więcej Ikon
Kolor:
Domyślny
Ciemnoczerwony
Czerwony
Pomarańćzowy
Brązowy
Żółty
Zielony
Oliwkowy
Błękitny
Niebieski
Ciemnoniebieski
Purpurowy
Fioletowy
Biały
Czarny
Rozmiar:
Minimalny
Mały
Normalny
Duży
Ogromny
Zamknij Tagi
Opcje
HTML:
TAK
BBCode
:
TAK
Uśmieszki:
TAK
Wyłącz HTML w tym poście
Wyłącz BBCode w tym poście
Wyłącz Uśmieszki w tym poście
Kod potwierdzający: *
Wszystkie czasy w strefie CET (Europa)
Skocz do:
Wybierz forum
Arrrrr!
----------------
Arrrrr!
Ile nóg ma kot
Co by tutaj napisać?
Handelek
Zloty / Imprezy zorganizowane
Ogólnie rzecz biorąc
----------------
Rozmowy
Linki
Piosenki
77 Pułk Piechoty
Wolfenstine: Enemy Territory
Operation Flashpoint
ASG
Wesoła Kompanija
Warheim
Cmentarz
----------------
Różności
Lineage II
Klasy
Mapy
Bronie
Mody
Zbiórki
Wspomnienia
Ogłoszenia
Inne
Inne
Zastęp Jeże
HarCity
ZHR
Gry
Przegląd tematu
Autor
Wiadomość
Kornel
Wysłany: Wto 19:30, 12 Maj 2009 Temat postu:
nie ciagle , raz jak włąśnie mówiłem chyba jetiemu że nawet dobrze walczysz ale i tak ja jestem lepsze ty podbiegłes domnie od tyłu i mnie na twarz podżuciłeś
grzesiek
Wysłany: Wto 17:04, 12 Maj 2009 Temat postu:
Kornel napisał nawalaliśmy się czyli tak jak na zbiorkach ciągle mnie bił chociaz udalo mi się z nim wygrać zwiedzilismy tez miejscowość Jary w której przebywał kiedyś Hitler
Kornel
Wysłany: Pon 15:29, 11 Maj 2009 Temat postu: Ostatni biwak z Borem Zastepu "Jerze"
Tego roczne Święto "Boru" było prawdopodobnie ostatnim biwakiem na jaki pojechaliśmy z Borem jako zastęp, z tej okazji zostaliśmy wspomnieni na ognisku i dostaliśmy paczkę ptasiego mleczka które zjemy na najbliższej zbiórce.
Niemalże cały biwak był słoneczny ,tylko na początku kiedy jeszcze nie mieliśmy się gdzie schowac padało, ale gdy tylko rozłożylismy namiot niebo zaczęło się rozpogadzac. Na biwaku trochę się ponawalaliśmy troche po chodziliśmy zwiedziliśmy również jedną z okolicznych wsi, ostatniej nocy biwaku pół zastępu co było na biwaku spało na drzewie a cała reszta w namiocie.Rano wrócilismy pierwszym transportem do Wrocławia.
Jeżeli ktoś ma jeszcze jakieś opowieści co sie ciekawego działo niech pisze
ja może puźniej też coś dopisze.
fora.pl
-
załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by
phpBB
© 2004 phpBB Group
Galaxian Theme 1.0.2 by
Twisted Galaxy
Regulamin